Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

ewa · Gość

Hej

Zastanawiamy sie z moim facetem nad przeprowadzka z innego miejsca w Anglii do wlasnie Bristolu i chcialam zasiegnac Waszej opinii, tych co juz sa tam dluzej, jak sie mieszka ? czy spokojnie ? czy sa jakies fajne np parki zeby wyjsc gdzies czasem sie przewietrzyc, pospacerowac, ogolnie czy to dobre miejsce do mieszkania ? czy jest duzo Polakow ? jakie sa plusy i minusy mieszkania w Bristolu ?
Z gory dzieki za odp

Dolores

Hej
Bristol to bardzo fajne, przyjazne miasto, sa ladne parki, swieze powietrze (nadmorskie Smile

), czyste (ale nie wszystkie dzielnice, normalka) i no generalnie jest ok.. Razem z mezem przeprowadzilismy sie tu ponad rok temu z Londynu i nie zalujemy. Na poczatku nie moglam sie przelamac bo w Londynie zostawilam znajmonych prace itd., ale teraz juz jest super.

Co do Polakow to owszem duzo, ale gdzie nas nie ma Razz

. Z praca to jest tak ze zalezy od stopnia znajomosci jezyka angielskiego.
Jak masz ochote to napisz do mnie na gg (nr ponizej).
Pozdrawiam i zycze powodzenia

nihili

Z tego co wiem jest to jedne z lepszych miast w Anglii. Dość dużo Anglików w Bristolu, to napływowi. Ale większość jednogłośnie twierdzi, że świetnie się tu mieszka. Popieram! Smile

Poza tym, jak masz samochód, wokół jest sporo miejsc do zwiedzenia, wyjścia czy po prostu żeby odpocząć albo poszaleć.

ewa · Gość

Acha dzieki za odpowiedzi Smile

Narazie oprocz tego co mowicie dodam jeszcze minusy, z tego co widze mieszkania sa dosc drogie i transport miejski, apropo mieszkan szukalam juz na roznych serwisach i ciezka sprawa tez z tego co widze, od razu wiec sie spytam czy moze znacie jakies fajne mieszkanko do wynajecia najchetniej studio albo domek tak do 500 L domek/zalezy jeszcze ile pokoi ma, a studio do 400 ? Moze to nie jest wlasciwe miejsce na zadanie tego pytania ale a noz cos wiecie Smile

Mam tez nadzieje, ze z praca tez nie bedzie strasznie trudno, jezyk znamy, moze nie perfekto ale spokojnie sie dogadamy, chyba ze tam jakis Bristolyjski jest Wink

W kazdym badz razie, jak wszystko pojdzie ok, jeszcze zamierzamy wyskoczyc wkrotce do Bristolu i go poogladac na zywo zanim sie zdecydujemy, zeby nie trafic z deszczu pod rynne Wink

Dolores dzieki, pewnie sie odezwe Smile

Dolores

Faktycznie slusznie zauwazylas ze transport miejski jest drogi Sad

, no i te mieszkania Shocked

. Jestem w szoku po tym jak sprawdzilam ceny.W zeszlym roku jak szukalismy mieszkania ceny byly srednio o 100 funtow nizsze Confused

.
Apropo wyjazdu.
Wlasnie mialam ci napisac zebyscie sobie zrobili wycieczke do Bristolu.My tak wlasnie zrobilismy zamin podjelismy ostateczna decyzje.

nihili

Moim zdaniem ciężko bedzie znaleźć mieszkanie studio do 400 funtów, tym bardziej domek do 500. ja jakos nie wiedziałam nic takiego. W każdym razie nie w dobrej dzielnicy i nie blisko centrum. Zostaje więc albo syf albo kupa drogi do miasta. Ale życzę szczęcia Smile

Co tdo transportu, chyba nie jest tak źle. Kupując bilet First Day za 3.50 jeździsz cały dzień i gdzie właściwie chcesz. Więc nie sadzę ze jest tak źle.

Jeśli chodzi o język to faktycznie jest cos takiego jak slang brystolski. Zreszta chyba wszedzie one są. My przeprowadzając sie z Southampton mimo że dobrze znaliśmy język, przez kilka dni mieliśmy trudności Smile

Z tego co wiem szczególnie trudno jest zrozumiec rodowitych Brystolczyków. Ale teraz chyba więcej jest mieszanek Very Happy

Wycieczka moim zdaniem jest również dobrym pomysłem, ale nie sądze żebyście żałowali Smile

Ewa · Gość

Dziekuje za odpowiedzi, bylismy, widzielismy, cos wielkiego sie buduje w centrum ? ciekawe co, narazie szukamy mieszkania i zobaczymy jak wszystko sie ulozy pozdrawiam

Dolores

a buduje sie, buduje, centrum handlowe,a moze handlowo-uslugowe Confused

. Wazne ze duzo nowych miejsc pracy bedzie Razz

nihili

Nie wiem czy tak dużo. Sporo ludzi potracilo prace ze wzgledu na likwidacje sklepow, kiedy wyburzali budynki. Poza tym centrum z tego co wiem ma byc raczej zarezerwowane dla duzych sklepów, a one mają byc przenoszone z innych miejsc. Poza tym reszta ktora buduja to biurowce.
Ale to tylko to co ja słyszałam Smile

POza tym to dopiero około 2008 roku Confused

Dolores

A biurowce ,to bardzo dobrze, moze akurat,chociaz ja chce szybciej niz 2008 Sad

.
Ale ci co prace stracili jak burzyli budynki to napewno juz sobie cos znajezli Smile

,wiec tu beda przyjmowac nowych Razz

.

nihili

Właściwie to nie chodziło mi o to że oni maja tam pracować. 2 lata to trochę długo żeby czekac az spowrotem przyjma cie do pracy Smile

Widzę że ktos się łakomi na prace w biurze Wink

Ja tam mam nadzieje że do 2008 roku to będzie mnie stać na wynajem tak biura Very Happy

Dolores

no, jasne w 2008 to tez juz bede miala swoje biuro,ale najpierw trzeba tyrac dla kogos Sad

.

nihili

Ja bogu dzięki juz nie tyram dla kogoś Smile

No czasami dla mojego Skarba, jak cos mu sie ubzdura Cool

Ale nie wiem czy to tak na dobre mi wychodzi. Oczywiście może z biegiem czasu, mam nadzieję...

Dolores

no mam nadzieje ze wyjdzie, trzymam kciuki Razz

nihili

Faknie miło że ktoś w nas wierzy Smile

Oczywiście równiez dzieki.

Ale jest i plus, jak juz otworzymy biuro będą nam potrzebni pracownicy Very Happy