Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

nihili

Osobiście kilka lat mieszkaliśmy dość blisko centrum. Mimo, że dzielnica cudowna nie była my trafiliśmy w fajne miejsce, ze świetnymi sąsiadami. W sumie z rewelacyjnym dojściem do samego centrum - przejście z wózkiem i całym bagażem dziecka z domu na Whiteladies (wchodząc pod tą stromą górkę koło Christmas Steps) zajmowało mi około 40 min.
Plusem było właśnie centrum, gdzie nie potrzebowaliśmy samochodu żeby gdzieś się wybrać. Wiem jednak, że udało nam się trafić w dobre miejsce i na pewno w tą samą dzielnicę, tylko na inną ulicę bym się drugi raz nie przeniosła.
Teraz człowiek trochę starszy, potrzebujący spokoju myśli o przeprowadzeniu się na wieś Smile

Zanacie jekieś fajne miejscowości, w których warto byłoby zamieszkać? Ewentualnie dzienice, które warte są większej uwagi?