Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

tomasz8705

Mój tata uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Pracuje w Anglii na budowie, poślizgnął się i złamał nogę w dwóch miejscach. Teraz jest na zwolnieniu, rehabilitacja i takie tam, pensję okroili mu do 89 funtów tygodniowo. Prawnik powiedział, że to nie była wina pracodawcy więc z tego tytułu nie może oczekiwać, że otrzyma odszkodowanie. NIe posiada żadnego innego ubezpieczenia oprócz podstawowego inssurance. Czy wiecie może, jak starać się o odszkodowanie w takim wypadku. Poszukuję jakichkolwiek informacji, namiarów.
Pozdrawiam.

nihili

Z tego co się orientuję, w momencie kiedy winy za wypadek nie ponosi pracodawca nie ma sie co starać o odszkodowanie. 89 GBP które dostaje Twój Tata pracodawca zobwiązał się płacic mimo iż nie pracuje. Jedyne co może zrobic to starać sie o dodatkowe świadczenia. Informacje zapewne uzyska w Social Security.

A wracając do odszkodowania, znajomy stara sie wywalczyć odszkodowanie już od 2 lat. Jest to długa i często bezskuteczna droga. Dodam iż jego wypadek był uznany jako z winy pracodawcy oraz oczywiście uszczerbek zdrowia był dość duży.