Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

igu

Witaj Splona,
Zawsze myślałam, że to tej (naj)brzydszej płci jest wiecej;) Ale skoro tak twierdzisz... Super.A co do różnic wieku - myślę, ze właśnie na wygnaniu człowiek wyzbywasię wszelkich uprzedzeń-o ile nie jest gburem od opdszewki, tyle co się własnie w Bristolu napatrzyłam na różnice 'klasowe', wiekowe, rany... Nie powiem - podoba mi się to, ale często prowadzi do nieporozumień,raczej nie związanychz wiekiem wcale. I co do Polaków - spotkałam w sumie samych w porządku.

Zostało mi 27 dni, bilet od dawna czeka, a teraz mam hustawki przedwyjazdowe, jak zawsze miesiąc przed. Raz mam doły, raz jest super. Wszystko byłoby owiele prostsze gdyby nie fakt, że na poltora miesiąca zostawiam w PL swoją malutką córeczkę. I Boże, dopomóż mi jak tylko potrafisz, żebym nie postradała zmysłów bez niej:(

splona

kurcze, Igu, ciężko Ci będzie jeśli zostawiasz dziecko, nie ma co czarować, ale jeśli wiesz konkretnie, że tylko na taki a nie inny okres czasu, to już z górki, nastaw się tak, jakby to miało być mgnienie oka, chwila, która szybko minie... życzę Ci siły i szybkiego mgnienia oka, żebyś mogła być ze swoją małą jak najprędzej Smile

igu

Splona- będzie mi naprawde ciężko, ale mam nadzieję że dam rade, bo nie mogę być dłużej tutaj... Wiem, że nie tylko ja zostawiam dziecko,ale w koncu to nie wiecznośc. Boje sie,że dziecko mnie zapomni, bo jest małe, ma tylko 8 miesiecy... Wrócę a ona się rozpłacze. Sad

splona

co do forum i płci- to tej brzydszej jest na forum więcej zdecydowanie, dlatego do was apelowałam o wsparcie kobiece Wink

Justynko, w temacie podanej przez ciebie ulicy znalazłam jedyną podobnie brzmiącą w Bradley Stoke, to jest:Breaches Gate; ja mieszkam na Shepherds Walk, przesyłam ci link z mapką, zorientujesz się nieco bliżej
[link widoczny dla zalogowanych]

igu

A Ty masz dzieci?

splona

nawet tak Igu nie myśl!! pozna cię na 100%!!, to co już zapamiętała jest utrwalone, a ty jesteś mamą, czyli nr jeden.... a jest na tyle mała, że nie odczuje mocno rozstania. nie martw się, to nie jest długo półtora miesiąca, wszystko się ułoży, zobaczysz

splona

mam synka 4 lata, łobuz jakich mało i moja miłość największa Very Happy

igu

Boże, mam nadzieję,ze tak będzie, że nie odwróci się ode mnie. Już teraz za niątesknię, ale jak pomyślę sobie, że miałabym tu z nią mieszkac, non stop kłócic się z rodziną, to od razu mi lepiej i jestem gotowa przetrwać ten czas, który nie jest taki długi. Dobrze,że nie będę sama, wespra mnie znajomi, jakoś przeleci:)

Jesteś na stałe w BRs? To pewnie mały do szkoły niedługo...

splona

tak, mój mały idzie we wrześniu do szkoły. teraz chodzi do przedszkola; jak sobie zorganizujesz opiekę nad córcię jak tutaj przyjedziecie razem?

splona

problem jest z opieką nad maluchami, bo jest niestety płatna

igu

Od czerwca do września zajmie sie nią moja przyjaciołka,a potem oddam ją do żłobka. Mam to 'zajebiste szczęście', że jestem samotną matką, więc żłobek mi zrefundują w dużej mierze...

igu

W jednym z przedszkoli pracuje zona mojego szefa, nawet rozmawiałam z nią i większe szanse na szybsze przyjęcie do przedszkola będą, bo wiem, że nie raz trzy miesiące nawet trzeba czekać.

splona

no to fajnie, grunt to sobie radzić, a myślę, że ty sobie poradzisz i to dobrze. życzę ci powodzenia, do mnie zawsze możesz pisać na gg Very Happy

igu

Mam nadzieję, troszkę znam już Bristol i okolice, więc zawsze to plus, a powroty bywają trudne, tym bardziej,że ponoć zmieniło się przez ostatni rok. Na pewno bedę w kontakcie Smile

Dzięki, a tymczasem uciekam, bo u nas po połnocy, a co jak co, dopóki jestem w PL ,to żyję jak Polak, czyli jak cień Wink

Więc od rana stresy.

Dobrej nocy!

splona

trzymaj się Smile