Bristol - Polacy w Bristolu, w Anglii.

monster · Wysłany: Pon 0:47, 19 Mar 2007 Temat postu:

Agnieszko 2460 >>>> Po przeczytaniu tylu postów mogę stwierdzić że szczęście jest takim jakie je widzimy a to znaczy że istnieje w nas i my je kreujemy acz dalej nie pojmuję i dociekam istoty tego zjawiska Dlatego wciąż pytam Mam nadzieję że to wyczerpując odpowiedź ??

splona · Wysłany: Pon 13:43, 19 Mar 2007 Temat postu:

Lekostajki, zgadzam się z Tobą, bez wiary w siebie nie można być szczęśliwym i odwrotnie, brak tej wiary powoduje, że ciągle jesteśmy w pułapce niedosytu, ciągle nasze życie i my sami jesteśmy nie wystarczająco wspaniali, żeby móc powiedzieć jestem szczęśliwy, jednym słowem wiara czyni cuda, ale taka prawdziwa wiara, nie udawana przed sobą samym i przed innymi dla świętego spokoju...

agnieszka2460

Drogi Panie Monster Smile

) odpowiedź nie satysfakcjonuje mnie do końca aczkolwiek dziekuję bardzo, za odpowiedź i zauważenie mojego skromnego pościka Pozdrawiam serdecznie Smile

mareCZEK

Popelniamy blád,interpretujác szczescie jako los na loteri,ktory spadnie nam z nieba.Jezeli nawet?bedzie to szczescie Krotkotrwale.
Na szczescie trzeba sie bardzo naprodukowac,aby go osiágnác.Im wiekszy wklad,tym wieksza szansa na szczescie.Problem w tym ze nie chce sie nam starac,powod?Brak ochoty.
Jezeli mial bym podac pierwszy schodek do prawdziwego szczescia,zapewne bedzie nim :SKROMNOSC.

Gosia i Dawid

Uwazam ze definicja szczescia jest jednoznacznie niemozliwa Jest to tak samo skomplkikowane zjawisko jak MILOSC.Dla kazdego z nas szczescie jest czyms innym.szczescie jest wg mnie uzaleznione od tego co oczekujemy od samych siebie ,najblizszych ,pracodawcy itd... W moim zyciu szczescie to rodzina.Mam ja blisko siebie i dzieki temu radosc obcowania z nia daje mi sile i energie do walki o przyslowiowe jutro! Pozdrawiam.Gosia

splona

,,Jeżeli pokory twej zniszczyć nie zdoła tłumu obecność,
Pychy nie czujesz, z królem rozmawiając,
Jeżeli nie zrani cię wrogów ni przyjaciół niecność,
I ludzi cenisz, żadnego nie wyróżniając.
Jeżeli zdołasz każdą chwilę istnienia
Wypełnić życiem, jakby była wiekiem,
Twoja jest ziemia i wszystkie jej stworzenia
I - mój synu - będziesz prawdziwym człowiekiem!,,

Rudyard Kipling

niby proste ale trudne, tak jak szczęście........ Rolling Eyes

Gosia i Dawid

NIE RZECZYWISTOSC SAMA,ALE SERCE Z JAKIM KU NIEJ PRZYSTEPUJEMY,DAJE RZECZOM KSZTALTY I KOLORY.

Henryk Sienkiewicz

monster

Macie jaką złotą myśl - receptę na to ciężkie zagadnienie ??

mareCZEK

Czy ktos,kto odnajdzie szczescie,rozpozna je??
A moze jest ono, jak zdrowie,
tylko ten je doceni,kto je utracil Wink

splona

coś w tym jest napewno, to czego brakuje jest zawsze w naszym ludzkim mniemaniu bardziej cenne; bywa też, że ze szczęściem jest jak z obrazem, czasem trzeba się oddalić żeby go zobaczyć naprawdę, z bliska jest rozmytą plamą, a jak dołączyć do tego wszystkiego błądzenie jako cechę ludzką, to można uznać, że nie łatwo być szczęśliwym; a może szczęśliwym się nie jest, tylko bywa? ja bywam napewno, a to już coś Rolling Eyes

shem · Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

tylko jak dlugo mozna szukac i skad brac do tego energie...? wiem, pytanie bezodpowiedzi....

mareCZEK

Cos w tym jest napewno Wink

Piekne sá tylko chwile.........
tylko chwile sá szczesciem.

monster

skoro chwile są szczęściem czym jest szczęście gdy chwil brak ?

poziomka

Czy istnieje szczęście?

Istnieje.

Dla mnie szczęściem jest świadomość, że moi bliscy są zdrowi, nie cierpią, mają co jeść i mają dach nad głową.

Ponadto szczęściem jest dla mnie to, że kocham i jestem kochana:)

A pieniądze? Na pewno są potrzebne i wiele spraw ułatwiają. Jednak pieniądze bez elementów, które wymieniłam powyżej, to żadne szczęście.

zamyśliłam sie przez ten temat:)

pozdrowienia! Smile

mareCZEK